Wszystko mojego autorstwa. Tylko bit jak zwykle kradziony.
Tekst:
Bo gdy mialem lat szesc, to biegalem po podwórku
swiat byl bez troski, i nie widzialem buntu
wszystko szlo w niepamiec, wrogów prawie nie bylo
jak byl jeden na krzyz, to tylko przez tydzien
chcialem szybko dorastac, zaczac isc swoja droga
teraz wiem ze to blad, bo te czasy byly spoko
jak sie jebie to wszystko, ojciec poszedl w wódke
jak ide w te jointy, to i tak lepiej niz w lufke
pamietam ciezka prace, jak mama rano wstawala
chociaz dosnonale wiemy, ze jej wcale nie lubiala
mówila musi pracowac, zebymy mieli co jesc
zeby miec na rachunki, czy kupic jakis chleb
i w sumie tak minelo, te kilkanascie lat
teraz zdobywam swiat, nie patrze na konsekwencje
zycie nas pozmienialo, kazdy poszedl swoja sciezka
znajomi tak mówili, ze zawsze tutaj beda...
Zycie bylo takie piekne, nie widzialem smutku
jest prawdziwa milosc, ale tylko od kolyski
jak mozna tylko liczyc, na mame, brata i siostre
jestem tu gdzie jestem, dzieki nim tutaj doszlem...
Powiazani jedna krwia, bedziemy zdobywac swiat
siostra poszla na studia, wyjechalem za granice
chcialem cos osiagnac, a nie pluc sobie w brode
poczuc smak pieniadza, i zycia na poziomie
nic mnie nie zmieni, bo gdy moge to pomoge
ale nie ufam ludziom, bo nie raz wbili mi kose
mam wytrwaly charakter, tak latwo nie odpuszczam
lubie walczyc do konca, gdy mi na czyms tak zalezy
ludzie pisali scierwa, ze nie moge robic rapu
ja stawiam mocne kroki, ciagle ide na przód
wiekszosc we mnie watpila, i myslala co to bedzie
bo szkole odstawilem, i zostalem na srednim
bez tego robie kase, i osiagam cos wiecej
o tym o czym oni marza, ja mam w zasiegu reki
jesli chcesz cos osiagnac, omijaj konsekwencje
tak jak robie to ja, dlatego zyskuje wiecej...
Zycie bylo takie piekne, nie widzialem smutku
jest prawdziwa milosc, ale tylko od kolyski
jak mozna tylko liczyc, na mame, brata i siostre
jestem tu gdzie jestem, dzieki nim tutaj doszlem...
Tekst:
Bo gdy mialem lat szesc, to biegalem po podwórku
swiat byl bez troski, i nie widzialem buntu
wszystko szlo w niepamiec, wrogów prawie nie bylo
jak byl jeden na krzyz, to tylko przez tydzien
chcialem szybko dorastac, zaczac isc swoja droga
teraz wiem ze to blad, bo te czasy byly spoko
jak sie jebie to wszystko, ojciec poszedl w wódke
jak ide w te jointy, to i tak lepiej niz w lufke
pamietam ciezka prace, jak mama rano wstawala
chociaz dosnonale wiemy, ze jej wcale nie lubiala
mówila musi pracowac, zebymy mieli co jesc
zeby miec na rachunki, czy kupic jakis chleb
i w sumie tak minelo, te kilkanascie lat
teraz zdobywam swiat, nie patrze na konsekwencje
zycie nas pozmienialo, kazdy poszedl swoja sciezka
znajomi tak mówili, ze zawsze tutaj beda...
Zycie bylo takie piekne, nie widzialem smutku
jest prawdziwa milosc, ale tylko od kolyski
jak mozna tylko liczyc, na mame, brata i siostre
jestem tu gdzie jestem, dzieki nim tutaj doszlem...
Powiazani jedna krwia, bedziemy zdobywac swiat
siostra poszla na studia, wyjechalem za granice
chcialem cos osiagnac, a nie pluc sobie w brode
poczuc smak pieniadza, i zycia na poziomie
nic mnie nie zmieni, bo gdy moge to pomoge
ale nie ufam ludziom, bo nie raz wbili mi kose
mam wytrwaly charakter, tak latwo nie odpuszczam
lubie walczyc do konca, gdy mi na czyms tak zalezy
ludzie pisali scierwa, ze nie moge robic rapu
ja stawiam mocne kroki, ciagle ide na przód
wiekszosc we mnie watpila, i myslala co to bedzie
bo szkole odstawilem, i zostalem na srednim
bez tego robie kase, i osiagam cos wiecej
o tym o czym oni marza, ja mam w zasiegu reki
jesli chcesz cos osiagnac, omijaj konsekwencje
tak jak robie to ja, dlatego zyskuje wiecej...
Zycie bylo takie piekne, nie widzialem smutku
jest prawdziwa milosc, ale tylko od kolyski
jak mozna tylko liczyc, na mame, brata i siostre
jestem tu gdzie jestem, dzieki nim tutaj doszlem...
EPSI - Życie było takie piękne... official secrets | |
9 Likes | 9 Dislikes |
271 views views | 1.43K followers |
Music | Upload TimePublished on 6 Sep 2016 |
Không có nhận xét nào:
Đăng nhận xét